Poniżej znajdziecie słownictwo w języku niemieckim związane z tematem "rodzaje chleba w Niemczech". Niemieckie nazwy chlebów mogą się nieco różnić w poszczególnych Landach - często mają one również nazwy własne charakterystyczne dla danego regionu. Oto najpopularniejsze niemiecko pieczywo: chleb biały/ pszenny po niemiecku Kochanie jestes jak słonko na niebie Bez Ciebie umieram i tęsknię do Ciebie Bez Ciebie jestem jak kwiat zerwany Zniszczony, zwiedły i potargany Nie daj mi robić takiej strasznej rany Kocham Cię i kochać nie przestanę Na zawsze w moim życiu tylko Ty Kochanie! Weź moją dłoń. Przytul do serca. I mów do mnie. Chce Cię słuchać. szperającego w nim. głodnego. – całym obiadem! _. „O chlebie” to jeden z trzech wierszy z zestawu, który uzyskał III miejsce (a zarazem – drugą nagrodę, bo pierwszej nie przyznano) w Międzynarodowym Konkursie Poetyckim im. C. K. Norwida, zorganizowanym przez Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki pod honorowym patronatem Polskiego 17 listopada 2017 roku o godz. 19.00 w Kaplicy Miłosierdzia Bożego parafii św. Antoniego został zaprezentowany spektakl literacko-muzyczny zatytułowany „O niebie i o chlebie” Tytuł ten ma korzenie w staropolskim porzekadle: Dziad o niebie, baba o chlebie , ale nawiązuje także do tematyki wybranych utworów. Wyjaśniam po żołniersku - prościej nie można ! Bo z przerażeniem czytam komentarze, świadczące o tym, że znajdują się ludzie, którzy "słyszą" coś zupełnie in jumlah 0 dari seratus juta sepuluh ribu satu rupiah. Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki >> Autor Tytuł Ja ciebie kocham Pochodzenie Dzieła poetyckie Tom 5cykl Do niej Data wydania 1912 Wydawnictwo Towarzystwo Wydawnicze E. Wende i Sp. (T. Hiż i A. Turkuł) Druk W. L. Anczyc i Spółka Miejsce wyd. Lwów – Warszawa Źródło Skany na Commons Inne Cały cyklPobierz jako: Cały tom 5Pobierz jako: Indeks stron I. I. Ja ciebie kocham, a tyś jeszcze dzieckiem O beznamiętnej i niewinnej twarzy; Na twem obliczu wyrzeźbionem, greckiem, Żaden gorętszy płomień się nie żarzy; Z ócz twych, jak słowa w pieniu staroświeckiem, Bijące w niebo z przed pańskich ołtarzy, Płynie melodya tak cicha i rzewna, Żeś jest jak gdyby dawnej Psychy krewna... II. W niedoli-m wyrósł i śród braku chleba I już się wszystkiej rozkoszy zaparłem; Dziecięcą wiarę w kryształowe nieba Dawno już z karty duchowej wytarłem, I zdało mi się, że mi nic nie trzeba, Że z jakimś lichym porównam się karłem, Że się do pragnień już żadnych nie nagnę, A dzisiaj klękam i wołam: o pragnę! III. Pragnę — czy słyszysz? pragnę nici złotej Tu, w tym ponurym żywota krużganku; Pragnę nadludzkiej do męczeństw ochoty, Za którą w pierwszym tęskniłem poranku; Pragnę się pozbyć tych znamion heloty, Co mnie podają w pośmiech bez ustanku, Gdy, zamiast wznieść się olbrzymem w obłoki, Ze swoją taczką padam w dół głęboki. IV. Pragnę straconej wiary w czyn młodzieńczy, Któryby podniósł marmurowe wieka, Gdzie ludzkość żywcem pogrzebiona jęczy, Darmo wołając: potrzeba mi człeka! Pragnę tej pieśni, co barwami tęczy, A nie kroplami zmąconemi ścieka I wszędzie zapał, wszędzie ogień szerzy, Do boju nowych gotując szermierzy. V. Chodź, ty nadobna! o, chodź, ty jedyna Z obliczem Psychy, ożywionej wiosną! Niech dla mnie świtu wybije godzina, Wczas przywołana twą nutą miłosną. Chodź, ty nadobna!... Już widzę, rozpina Geniusz pierś swą, na widok zazdrosną, Twarz mi w młodzieńczy przystraja rumieniec I splata z uczuć przenajczystszych wieniec. VI. O, wy najdroższe uczuć dyamenty, Co się kryjecie w serc ostatnią głębię: Brudnymi życia nieskażone męty, Stawiacie ludzi na wielkości zrębie, Budząc im w łonie zapał niepojęty, Aniołów samych w szczytne dziewosłębie — O jasnych licach, ze skrzydły srebrnemi — Z nieznanej przedtem sprowadzacie ziemi. VII. Czuję, miłości odrodzony chrzestem, Że nowe siły przemawiają we mnie, Za dziwnych pieśni pchając mnie szelestem, Co smutnych zwątpień rozpraszają ciemnie. Czuję, że duchów towarzyszem jestem I nie probuję swoich sił daremnie, Lecz że na skronie, co dopiero blade, Przepaskę szczęścia promieniącą kładę!... VIII. Ja ciebie kocham — o najdroższa moja, Nad wszystkie skarby i ponęty świata, Bo z twojej dłoni tych odrodzeń zbroja Złotym pierścieniem me piersi oplata... Ja ciebie kocham! z twej miłości zdroja Za wszystkie walki największa zapłata — Ja ciebie kocham nad słońce i zorze, Luba! goręcej czyż kto kochać może?!... 24 godziny na dobę…. Będąc niedawno w Belgii, wybrałam się na wieczorny spacer po miasteczku Han sur Lesse. Miasteczko małe i przytulne. A że na kolację nic nie mieliśmy, postanowiliśmy odwiedzić jedyny (chyba) sklep w mieście. Wyciągaliśmy nogi, gdyż wiedzieliśmy, że w małych miejscowościach belgijskich sklepy czynne są najwyżej do a zegar wskazywał kwadrans przed siódmą. Zakupy zrobiliśmy, zanieśliśmy do auta i wybyliśmy ponownie na spacer. I po drodze trafiliśmy na taką oto budkę z napisem Pains frais 24H/24 – Świeże pieczywo 24H/24. Pieczywo z automatu? Automat ze świeżym pieczywem, Han-sur-Lesse, Belgia Automat ze świeżym pieczywem, Han-sur-Lesse, Belgia W sumie wcale mnie to nie zdziwiło. Coraz więcej rzeczy kupuje się w automatach: bilety, papierosy, prezerwatywy. W naszym mieście mamy również automat, z którego wyskakuje świeża pizza, zaś w innym można kupić buty baleriny (automat powstał z myślą o bywalcach dyskotek ;)), no więc dlaczego nie automat ze świeżym chlebem? :) A że mówimy o frankofilskiej Walonii, więc bagietka i pieczywo to podstawa :) Jeszcze kilkakrotnie w czasie tej podróży trafiliśmy na takie automaty. Myślę, że to dobry pomysł, kiedy nagle wpada nam wieczorem do głowy, że nie ma chleba, a bez niego obejść się nie możemy. Szczegóły :) Pains frais – Automat ze świeżym pieczywem, Aiseau-Presles, Belgia Szczegóły :) Ale wiecie co, nie skosztowałam. Ja jednak kocham odwiedzać piekarnie, wszędzie, gdzie jestem szukam lokalnej piekarenki i kosztuję, co się da :) Bo tak mogę poznać nieco codzienną kulturę spożywczą regionu. A przy tym jest to świetna okazja do spotkań z ludźmi (nie zapomnę pewnej wizyty w piekarni we Francuskiej Gujanie w Ameryce Południowej, smaku tamtej bagietki i rozmowy…) Mam nawet swoją osobistę mapę, na którą nanoszę piekarnie ze smakołykami, które mi przypadły do gustu ;) Zapach chleba jest jednym z moich ulubionych zapachów. A najlepsze jedzenie to pajda świeżego (tylko nie z woreczka foliowego!) dobrego (polskiego :)) chleba, grubo posmarowana masłem, posypana solą, albo w sezonie truskawkowym z plasterkami truskawek – tak jak dzisiaj :) Smacznego weekendu dla Was :) O. Nawigacja wpisu Wątek dotyczący posta na blogu Mir69 spod wody Ja o niebie, Ty o chlebie :) Ja o Smoku Leszczyńskim ;) blokuj Na zawsze Falubaz No Ty, byłeś w niebie, a ja przy chle.. piwie. "Piwo lepsze od chleba, bo gryźć nie trzeba" blokuj Mir69 spod wody Tylko latać trzeba :) Pijesz piwo !? Ty to umiesz namawiać, robie drina ;) blokuj Na zawsze Falubaz A ja lecę do sklepu, skończyło się blokuj pablo80 Dzień dobry wszystkim. Mnie też namówiliście :D Pije :D blokuj Mir69 spod wody Siadaj ! ;) Muza zajeb...a :) To część mojego zycia. Historia nie jest wymyślona ;) Jutro wstawię jej fotki ;) blokuj pablo80 Musze opić nowy rower :D Nie wiem tylko jak rano wstane i do tyrki dojade :D blokuj Mir69 spod wody Na rowerach znam się jak mało kto :D Mam dwa kola ? Tak ? To masz zaje...st sprzęt ;) blokuj pablo80 Stary też miał dwa koła i wierz mi, że różnica ogromna :D blokuj Mir69 spod wody Pewnie wentyle nie były serwisowane. To oczywiste ;) Dobry wentyl to podstawa ;) blokuj pablo80 Z wentylem wszystko sprawnie ;) Co innego się zacierało :D blokuj Mir69 spod wody Czasem musisz językiem dotknąć w miejscu gdzie łaczą się dwie najdłuższe część ramy :) blokuj pablo80 No i właśnie tak robię bo inaczej to czasami w ogóle nie chce jechać, a teraz idę się ogarnąć na jutro, bo potem znowu braknie sił i czasu :D blokuj Na zawsze Falubaz pablo80 Tak :D a jak sącze z niego płyny to słucham: blokuj Mir69 spod wody Mir69 spod wody Dodaj swój komentarz Zaloguj się aby dodać komentarz lub Komentarze dodawać mogą tylko użytkownicy zalogowani. Musisz być zalogowany. Aby wykonać akcję musisz się zalogować. Wystąpił błąd Błąd żądania AJAX Możesz formatować tekst komentarzy! Możesz używać następujących sposobów żeby zwiększyć przejrzystość Twoich komentarzy lub otagować je tagami zawodników lub drużyn: @nazwa tagu - umieszcza link do tagu zawodnika, drużyny, itp. [b]tekst[/b] - pogrubienie tekstu [i]tekst[/i] - pochylenie tekstu [quote]tekst[/quote] - formatowanie jako cytat Ten komentarz widzą tylko osoby obserwujące jego autora, odpowiedzi także będą widoczne tylko dla autora i obserwujących go osób. Komentarze w tej dyskusji są widoczne tylko dla użytkownika z pół-banem i obserwujących go osób. Ocena została zapisana. Dziękujemy za ocenienie komentarza. Twoja opinia jest dla nas niezwykle ważna, pozwala bowiem dbać o poziom dyskusji i promować najlepsze treści dostarczane przez naszych Czytelników. Czy chcesz zgłosić, że ten komentarz powinien zostać usunięty? Jaki błąd znalazłeś w tej treści? napisał/a: ~krys 2006-10-25 14:23 Iwon(k)a napisał(a): > "krys" wrote in message > news:ehl615$pgb$1@ > >>>> To po kiego wyciągasz wciąż to ego? Zupełnie, jakby Ci >>>> przeszkadzało, że ktoś je ma - w dodatku męskie! >>> >>> bo to bylo motywacja dzialania (wlasciwie braku dzialania) tego >>> faceta. >> >> To tylko Twoje domysły. > > eureka!!! > > > (na litosc boga- wszystkich sa domysly. bo my tu dyskutujemy, > opierajac sie na artykule, wyrazajac swoje opinie) Nienienie, niektórzy dyskutują tylko o tym, co przeczytali, bez tworzenia nowych "faktów". Nie wciągaj w to boga, ok? -- Pozdrawiam Justyna "Lepiej grzeszyć, i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło." napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 15:10 "krys" wrote in message >> nie zrobila. facet zrobil. > > Nie Iwonka. Nawet jesli napiszesz to 10000 razy, nie stanie się to > faktem. On nie zgodziła się na in vitro obcą spermą, ona zrobiła to > wbrew jego wyraźnie wyrazonej woli. To się nazywa zdrada. nie krys. nawet jak napiszesz to 1000 razy nie stanie sie to faktem. faktem jest tylko ciaza, a to co piszesz to jest twoja ocena/interpretacja. ja mam inna i to jest fakt. >> >> >>> *Takie jest moje zdanie i nie ma szans na jego zmianę. >> >> "taka wersje sobiem umyslil, i sie tego bede trzymal" - powedzial >> chlop wracajac po pol roku do domu, mowiac iz byl na sianokosach >> (a zima byla). > > Mówisz o tym męskim ego na oczach którego się będziesz trzymać z uporem > maniaka? ; nie, komentuje twoja wypowiedz. iwon(K)a napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 15:11 "krys" wrote in message >>>> aha, zapomnialam, ze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze. >>> >>> Zamiast "się" powinno być "ja". >> >> grunt, zebys zrozumiala. > > No popatrz, a Ty nie zrozumiałaś. wg Ciebie wszystko jest mozliwe. >> >>> Jakoś większość dyskutujaca ze mną się nie skarży. >> >> a zapomnialam zapodac o kilku oslach..... > > No to na co czekasz? domysl sie, podobno jestes inetligentna..... iwon(k)a napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 15:20 "krys" wrote in message >>> To tylko Twoje domysły. >> >> eureka!!! >> >> >> (na litosc boga- wszystkich sa domysly. bo my tu dyskutujemy, >> opierajac sie na artykule, wyrazajac swoje opinie) > > Nienienie, niektórzy dyskutują tylko o tym, co przeczytali, bez > tworzenia nowych "faktów". aha. > Nie wciągaj w to boga, ok? wolno mi. iwon(k)a napisał/a: ~krys 2006-10-25 16:52 Iwon(k)a napisał(a): >>>>> aha, zapomnialam, ze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze. >>>> >>>> Zamiast "się" powinno być "ja". >>> >>> grunt, zebys zrozumiala. >> >> No popatrz, a Ty nie zrozumiałaś. > > wg Ciebie wszystko jest mozliwe. Nie, paru rzeczy nie da się zrobić. Nadal twierdzę, ze nie zrozumiałaś dwóch pierwszych linijek. >>> a zapomnialam zapodac o kilku oslach..... >> >> No to na co czekasz? > > domysl sie, podobno jestes inetligentna..... Nie znam tego tekstu, zaczynam podejrzewać, że Ty też nie. Ja tekst o ośle, o którym wspomniałam, mogę Ci zapodać w każdej chwili - tylko napisz, że sobie życzysz. -- Pozdrawiam Justyna "Lepiej grzeszyć, i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło." napisał/a: ~krys 2006-10-25 16:55 Iwon(k)a napisał(a): > "krys" wrote in message > news:ehnjqc$dhq$1@ > >>> nie zrobila. facet zrobil. >> >> Nie Iwonka. Nawet jesli napiszesz to 10000 razy, nie stanie się to >> faktem. On nie zgodziła się na in vitro obcą spermą, ona zrobiła to >> wbrew jego wyraźnie wyrazonej woli. To się nazywa zdrada. > > nie krys. nawet jak napiszesz to 1000 razy nie stanie sie to faktem. > faktem jest tylko ciaza, Powstała z nasienia obcego dawcy, na którego zgody nie wyraził mąż - sponsor in vitro. To jest fakt. >>>> *Takie jest moje zdanie i nie ma szans na jego zmianę. >>> >>> "taka wersje sobiem umyslil, i sie tego bede trzymal" - powedzial >>> chlop wracajac po pol roku do domu, mowiac iz byl na sianokosach >>> (a zima byla). >> >> Mówisz o tym męskim ego na oczach którego się będziesz trzymać z >> uporem maniaka? ; > > nie, komentuje twoja wypowiedz. Chcesz mi zabronić posiadania własnego zdania? Ja Tobie "męskiego ego" trzymać się nie bronię. -- Pozdrawiam Justyna "Lepiej grzeszyć, i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło." napisał/a: ~krys 2006-10-25 16:58 Iwon(k)a napisał(a): >> Nienienie, niektórzy dyskutują tylko o tym, co przeczytali, bez >> tworzenia nowych "faktów". > > > aha. No, nareszcie. > >> Nie wciągaj w to boga, ok? > > wolno mi. Skoro lubisz go traktować jak szmatę do wycierania newsów - Twoja sprawa. -- Pozdrawiam Justyna "Lepiej grzeszyć, i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło." napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 17:50 "krys" wrote in message (...) >>>> a zapomnialam zapodac o kilku oslach..... >>> >>> No to na co czekasz? >> >> domysl sie, podobno jestes inetligentna..... > > Nie znam tego tekstu, zaczynam podejrzewać, że Ty też nie. a ja calkiem jestem pewna, ze nie zalapalas aluzji... a taaaka podobno jestes inteligentna..... > Ja tekst o ośle, o którym wspomniałam, mogę Ci zapodać w każdej chwili - > tylko napisz, że sobie życzysz. jw. iwon(K)a napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 17:51 "krys" wrote in message >>> Nienienie, niektórzy dyskutują tylko o tym, co przeczytali, bez >>> tworzenia nowych "faktów". >> >> >> aha. > > No, nareszcie. co nareszcie? czyzny kolejna eureka?? nega lol z ciebie >> >>> Nie wciągaj w to boga, ok? >> >> wolno mi. > > Skoro lubisz go traktować jak szmatę do wycierania newsów - Twoja > sprawa. nie mierz wszystkich swoja miara. iwon(K)a napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 17:56 "krys" wrote in message >> nie krys. nawet jak napiszesz to 1000 razy nie stanie sie to faktem. >> faktem jest tylko ciaza, > > Powstała z nasienia obcego dawcy, na którego zgody nie wyraził mąż - > sponsor in vitro. To jest fakt. dokladnie. i to co Ty myslisz jest twoja opinia a nie faktem, tak samo jak i to co ja mysle. > >>>>> *Takie jest moje zdanie i nie ma szans na jego zmianę. >>>> >>>> "taka wersje sobiem umyslil, i sie tego bede trzymal" - powedzial >>>> chlop wracajac po pol roku do domu, mowiac iz byl na sianokosach >>>> (a zima byla). >>> >>> Mówisz o tym męskim ego na oczach którego się będziesz trzymać z >>> uporem maniaka? ; >> >> nie, komentuje twoja wypowiedz. > > Chcesz mi zabronić posiadania własnego zdania? ja o niebie, ty o chlebie.... > Ja Tobie "męskiego ego" trzymać się nie bronię. a ja ci bronie?? iwon(k)a napisał/a: ~krys 2006-10-25 18:27 Iwon(k)a napisał(a): > "krys" wrote in message > news:ehnta9$men$1@ > (...) >>>>> a zapomnialam zapodac o kilku oslach..... >>>> >>>> No to na co czekasz? >>> >>> domysl sie, podobno jestes inetligentna..... >> >> Nie znam tego tekstu, zaczynam podejrzewać, że Ty też nie. > > a ja calkiem jestem pewna, ze nie zalapalas aluzji... > a taaaka podobno jestes inteligentna..... Znasz ten tekst o dwóch osłach, czy nie? I nie wykręcaj się (nomen omen) sianem Nigdy nie napisałam, że jestem taaaka inteligentna. No, ale ty lubisz tworzyć "fakty" -- Pozdrawiam Justyna "Lepiej grzeszyć, i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło." napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-10-25 18:32 "krys" wrote in message >>>> nie krys. nawet jak napiszesz to 1000 razy nie stanie sie to faktem. >>>> faktem jest tylko ciaza, >>> >>> Powstała z nasienia obcego dawcy, na którego zgody nie wyraził mąż - >>> sponsor in vitro. To jest fakt. >> >> dokladnie. i to co Ty myslisz jest twoja opinia a nie faktem, tak samo >> jak i to co ja mysle. > > Nie. Ciąża obcą spermą jest faktem, nie moja opinia. a umiesz czytac? bo cos takiego to ja napisalam wczesniej.... >Facet nie wyrazil > zgody i to tez jest fakt. oczywiscie. cos jeszzce odkrywczego powiesz? > >>> Chcesz mi zabronić posiadania własnego zdania? >> >> ja o niebie, ty o chlebie.... > > Jak zwykle, nie? z toba jest to juz chyba rutyna. >> >> >>> Ja Tobie "męskiego ego" trzymać się nie bronię. >> >> a ja ci bronie?? > > Komentujesz coś, o czym wiesz, że to moje zdanie nie podlegające > zmianie. dokladnie. eureka! (komentarz=/=zabranianie) iwon(k)a

ja o niebie ty o chlebie